Żoną jego była jedna z Plejad- Merope. Był Władca Koryntu Bogowie go lubili i nie skąpili mu swych łask, zapraszali go nawet od czasu do czasu na Olipm. Lubił on się nadmiernie chwalić swoją przyjaźnią i zażyłością z bogami, plotkował o ich słabostkach. Kradł nektar i ambrozje, następnie częstował nimi swoich biesiadników. Bogowie znali jego sztuczki, jednak mieli do niego słabość- wybaczali mu nawet plotkarstwo Wyjawił ważną tajemnice boską (Dzeusa) i stracił łaskę bogów Przed śmiercią nakazał żonie aby nie wyprawiała mu pogrzebu Syzyf żalił się Charonowi iż żona nie wyprawiła mu pogrzebu Jego jęki doszły do Hadesa i Persefony, ci znając go pozwolili mu wrócić na ziemię pod opieką Tanatosa- boga śmierci, aby mógł nakłonić żonę do wyprawienia mu pogrzebu. Gdy przybył do pałacu w Koryncie, natychmiast kazał związać bożka i wtrącić go do lochów. Hades przypomniał sobie po latach o Syzyfie więc posłał Hermesa, który uwolnił Tanatosa Syzyf zmarł a po śmierci musi wtoczyć na stromą góre wielki odłam skały, która non stop Przepraszam ze nie w formnie LISTU
Drogi Marku! Warszawa, 15.03.2012r. Piszę do Ciebie, aby powiedzieć Ci że ostatnio na języku polskim, opisywaliśmy Syzyfa. Pani mnie pochwaliła. Oto moja charakterystyka: Syzyf jest to Król Koryntu. Założył on to miasto i dzięki swojej mądrości oraz akrze zapobiegliwości doprowadził on je do rozkwitu i również zapewnił mu wielkie bogactwo Był to Ulubieniec bogów. Często bywał w związku z tym on na Olimpie. Mimo już jakże mocno dość podeszłego wieku zachował sprawne ciało i umysł do końca swych dni . Zawdzięczał on mianowicie to regularnemu popijaniu ambrozji oraz nektaru wraz z bogami. Lubił on jednak bardzo plotkować ,co było jego wielką słabością . Często opowiadał on na ziemi o swoich licznych pobytach na Olimpie. Kiedyś jednak przez przypadek nieświadomie zdradził tajemnicę Zeusa, za co on miał być ukarany śmiercią. Był bardzo sprytny. Najpierw zaś uwięził bożka śmierci, a potem jakże sprytnym fortelem uprosił Plutona, by bowiem mógł wrócić na ziemię. Po śmierci wtem został srogo ukarany w Hadesie. Otrzymał wtedy pracę, której nigdy nie będzie on już mógł ukończyć. Niestety - to już koniec mego listu. Odpowiedz mi proszę, jak Ci się podobał mój opis. Twój przyjaciel: Adam