Dziennikarz: Witam wszystkich. Dzisiaj przeprowadzę wywiad z bardzo sławnym człowiekiem, głownym bohaterem książki "Latarnik" - Janem Skawińskim. Dzień dobry. Skawiński: Dzień dobry. D: Wiem, że jest pan wielkim człowiekiem. Można powiedzieć "człowiekiem sukcesu", gdyż uzyskał Pan w swoim życiu wiele odznaczeń. Za co były te odznaczenia i jakie? S: Zdobyłem Krzyż Zasługi za walkę na obronie Hiszpanii, tak zwaną Legię Francuską. Odznaczono mnie również na Węgrach. Uzyskałem je za waleczność. D: Wiele ludzi, czytelników mowi, ze panskie zycie było tułaczką. Czy Pan rowniez tak uwaza? S: Myślę, że było to moje przeznaczenie oraz niekiedy ciekawa przygoda. D: Czy żałuje Pan, że stracił pan posade latarnika? Przeciez mial to byc inne zycie.. S: Z jednej strony tak, ale z drugiej dzięki ksiażce "Pan Tadeusz" przypomnialem sobie swoja ojczyzne.. Nie żałuję tego. Gdybym miał do wybrania posadę latarnika, a przezyciem tak pieknych chwil, wybralbym to drugie. D: A jakie uczucia wywołała na Panu książka? S: Jak juz mowilem przypomniaa mi o mojej ojczyznie, dzieki czemu bardzo sie wzruszylem. D: W takim razie, czuje że chciałby Pan wrocic do swojej ojczyzny.. Czy to prawda? S: Jak najbardziej. Pragnę tego od dawna, ale nie wiem czy kiedykowlwiek to sie uda. Moze kiedys ... D: Jakie ma Pan dalsze plany na przyszlosc? S: Jeszcze nie wiem.. Pewnie znów będę się tułał.. Taki już mój los. Będę szukał spokoju.. D: Bardzo dziękuję za wywiad. Do widzenia. S: Proszę bardzo. Do widzenia. Licze na naj
