"sala samobójców" to film w reżyserii młodego twórcy Jana Komasy. Światowa premiera miała miejsce 12 lutego. Gatunek filmu nie jest jednoznaczny, jest to przełom Animacji, Thrillera, Romansu. Film jest czymś świeżym, jest pierwszą tego typu polską produkcją. Zaintrygowała mnie fabuła i środowisk bohatera, który był rozpuszczonym 18-latkiem. Dominik nie potrafił funkcjonować bez internetu. W tym roku chłopak ma dawać maturę. Pewnego dnia ktos przesyła mu link do "świata zamkniętego"- Sali Samobójców. Okazuje się że to dziewczyna o imieniu Sylwia. Dziewczyna zwierza się ze chce popełnić samobójstwo, Dominik na początku chce jej pomóc jednak potem daje się wciągnąć w jej psychiczną grę i daje się jej zmanipulować. Robi to, co ona chce. Dochodzi do tego, że to on-ten który chciał odciągnąć ją od swojego planu -dokonuje go. Winni są tu przede wszystkim rodzice dominika, którzy nie potrafili odpowiednio zareagować w odpowiednim czasie. Pojawiają się tam elementy animacji, kiedy chłopak wchodzi do Sali Samobójców. Chłpak daje sobą tak manipulować Sylwii ponieważ zakochał się w niej- z wzajemnością. Film bardzo mi się podobał, bardzo mną wstrząsnął i uzmysłowił jak niebezpiechny może być internet i ludzie, których możemy spotkać w wirtualnym świecie. Pokazuje też jak negatywnie pogoń za sławą i pieniędzmi wpływa na relacje członków rodziny. liczę na naj :D
