pytaniaa !!  prosze daje naj ! ; ** 1.) jakie wartosci pokazuje swoja osoba benedykt 16 ? 2.) krotki zyciorys benedykta  16 ( ok. 9-10 zdan )  

pytaniaa !!  prosze daje naj ! ; ** 1.) jakie wartosci pokazuje swoja osoba benedykt 16 ? 2.) krotki zyciorys benedykta  16 ( ok. 9-10 zdan )  
Odpowiedź

2)Joseph Alois Ratzinger urodził się 16 kwietnia 1927, w Wielką Sobotę, w domu rodzinnym przy ul. Szkolnej (niem. Schulstraße) w Marktl am Inn (Bawaria), został ochrzczony tego samego dnia. Był trzecim, najmłodszym dzieckiem Josepha Ratzingera (policjanta) i Marii Ratzinger (z domu Riger), pochodzącej z Południowego Tyrolu.     A na pierwsze odpowiedzi nie mam, ale mam nadzieje, że ta krótka notatka cos Ci pomoże. 

Kardynał Joseph Ratzinger urodził się w Wielką Sobotę 16 kwietnia 1927 roku w Marktl Am Inn w Niemczech. Zanim 19 kwietnia 2005 roku zgromadzenia kardynałów wybrało go na 265. papieża przeszedł długą drogę, na której swoje piętno odcisnęła tragiczna historia XX wieku. Przyszły papież był trzecim dzieckiem policjanta Josepha i Marii Ratzingerów. Dzieciństwo upłynęło mu m.in. na częstych przeprowadzkach. Starszy o trzy lata od Josepha, brat Gregor tłumaczył to tym, że ojciec chłopców był zapiekłym przeciwnikiem nazistowskiego reżimu. Z opowieści kuzynki przyszłego papieża wynika, że już w dzieciństwie wiedział on, że chce zostać duchownym. Zanim do tego doszło na drodze do realizacji planu stanęła rozpętana przez Niemcy II Wojna Światowa. W wieku 14 lat - w 1941 roku - młody Joseph wstąpił do Hitlerjugend. Dwa lata później został przydzielony od oddziału odpowiedzialnego za ochronę fabryki silników lotniczych BMW w Ludwigsfeld. Ten epizod był mu wypominany po wyborze na następcę Jana Pawła II. Krytycy zapominają jednak, że przynależność do organizacji była obowiązkowa. W 1944 roku Ratzinger dostał przydział do jednostki Wehrmachtu w Traunstein. Służył na posterunkach wokół miasta. Nigdy nie walczył na froncie. Na przełomie kwietnia i maja 1945 roku, gdy klęska III Rzeszy wydawała się nieuchronna, zdezerterował. Tuż po wojnie, bo już w 1945 roku przyszły papież wstąpił do seminarium duchownego. W 1951 roku odebrał święcenia kapłańskie. Zamiłowanie do teologii i filozofii sprawiło, że w 1953 roku zdobył tytuł doktora, a w 1959 r. został profesorem na uniwersytecie w Bonn. Później pracował w Tybindze, znanym ośrodku kościelnej myśli reformatorskiej. Pod koniec lat 60. zaczął odchodzić od reformatorskich poglądów. Wrócił do Bawarii na uniwersytet w Ratyzbonie. W 1977 roku zostaje arcybiskupem Monachium, a kilka miesięcy później kardynałem.     oseph Ratzinger wybrany został na papieża 19 IV 2005 r., następnie przybrał imię Benedykt XVI. „Po wielkim papieżu Janie Pawle II kardynałowie wybrali mnie – prostego, skromnego pracownika winnicy Pana” – powiedział podczas otwarcia swojego pontyfikatu. azywany pancernym kardynałem, przez blisko 25 lat strzegł prawowierności doktryny katolickiej. Niemiec Joseph Ratzinger, człowiek paradoksów był jednym z najbliższych i o najdłuższym stażu współpracowników Jana Pawła II. Urodził się w bawarskiej miejscowości Markt-am-Inn. W czasie II wojny światowej Ratzinger został skierowany do służby w obronie przeciwlotniczej. Gdy usiłowano wymusić na nim dobrowolne zgłoszenie się do oddziałów SS nie wahał się odpowiedzieć, że chce zostać księdzem katolickim. „Odsyłani byliśmy z szyderstwami i przekleństwami, ale wulgaryzmy te cudownie smakowały, ponieważ uwalniały nas od zagrożenia kłamliwą dobrotliwością z wszystkimi jej następstwami” – wspomniał później w autobiograficznej książce pt. „Moje życie”. Wojenne doświadczenia utwierdziły go w decyzji wstąpienia do seminarium. Kościół dzięki swej sile pochodzącej z wieczności ostał się, przechodząc przez piekło, które pochłonęło potężnych tego świata. My doświadczyliśmy siły kościoła, bramy piekielne go nie przemogą. Wiedzieliśmy z własnego doświadczenia czym są bramy piekła i mogliśmy widzieć na własne oczy, że dom zbudowany na skale pozostał niewzruszony – pisał w autobiografii Benedykt XVI. Seminarium duchowne ukończył po wojnie, w 1951 roku. Pracował jako wikariusz i katecheta w Monachium. Na pogrzeby parafian dojeżdżał rowerem. Następnie szybko poświęcił się pracy naukowej. Wykładał na najsłynniejszych niemieckich uniwersytetach w Monachium, Bonn, Monastyrze, Tybindze i Ratyzbonie. Studentów fascynował swoimi wykładami, świeżością języka i egzystencjalnym podejściem do wiary. W 1964 roku znalazł się wśród założycieli awangardowego międzynarodowego czasopisma teologicznego Concilium, Pismo to było krytycznie nastawione do Kongregacji Nauki i Wiary, którą później sam będzie kierował. Został ekspertem Episkopatu Niemiec na Soborze Watykańskim II. Z powodu konfliktów w ocenie soborowych postanowień Ratzinger odszedł z redakcji. W 1977 r. został mianowany arcybiskupem Monachium i Fryzyngi, a wkrótce potem papież Paweł VI powołał go do Kolegium Kardynalskiego. Dnia 25 listopada 1981 otrzymał nominację z rąk papieża Jana Pawła II na prefekta Kongregacji ds. Nauki Wiary (wcześniej: Święte Biuro ds. Inkwizycji, przemianowane przez papieża Piusa X w 1908). W 2002 wybrany dziekanem Kolegium Kardynalskiego (od 1998 piastował urząd wicedziekana). Z czasem objął wiele funkcji w Kurii Rzymskiej: przewodniczącego Papieskiej Komisji Biblijnej, przewodniczącego Międzynarodowej Komisji Teologicznej, radcy Drugiej Sekcji Sekretariatu Stanu, członka Kongregacji dla Kościołów Wschodnich, członka Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, członka Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów, członka Kongregacji ds. Wychowania Katolickiego, członka Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan, członka Papieskiej Rady ds. Kultury oraz członka Papieskiej Komisji ds. Ameryki Łacińskiej. W dniu 8 kwietnia 2005 kardynał Ratzinger celebrował mszę świętą podczas uroczystości pogrzebowych Jana Pawła II. Następnie 19 kwietnia 2005 tj. w drugim dniu konklawe w czwartym głosowaniu został wybrany kolejnym papieżem. Rozpoczynając nowy pontyfikat przybrał imię Benedykt XVI. *** "Nowe technologie, nowe relacje. Trzeba rozpowszechniać kulturę szacunku, dialogu i przyjaźni" Przyjaźń jest wielkim ludzkim dobrem, lecz traktowana jako cel sam w sobie, traci wartość. Przyjaciele powinni się wspierać i wzajemnie zachęcać do rozwijania swych darów i talentów oraz do wykorzystywania ich dla dobra wspólnoty ludzkiej. W tym kontekście cieszy fakt, że powstają nowe sieci cyfrowe, mające umacniać ludzką solidarność, pokój i sprawiedliwość, prawa człowieka oraz poszanowanie życia i piękna stworzenia. Sieci te mogą ułatwiać współpracę między społecznościami ludzkimi z różnych obszarów geograficznych i kulturowych, pozwalając im pogłębić wspólne wartości ludzkie i poczucie współodpowiedzialności za dobro wszystkich. Należy jednak zadbać o to, by ten cyfrowy świat, w którym takie sieci mogą powstawać, był rzeczywiście dostępny dla wszystkich. Byłoby niepowetowaną stratą dla przyszłości rodzaju ludzkiego, gdyby do nowych narzędzi komunikacji, pozwalających na szybsze i skuteczniejsze dzielenie się wiedzą i informacjami, nie miały dostępu osoby i tak już zepchnięte na margines ekonomiczny i społeczny, lub gdyby te narzędzia przyczyniały się jedynie do pogłębiania przepaści, jaka oddziela ludzi ubogich od nowych sieci, rozwijających się w służbie informacji i socjalizacji (...) fragment orędzie Benedykta XVI na Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu. Watykan 24.I.2009r.

Dodaj swoją odpowiedź