- Jezu, to naprawdę Ty???? - Tak, to ja - Jezus Chrystus z Nazaretu, Syn Boga Najwyższego. Włóż palce w mój bok i uwierz prawdziwie. - Wierzę... Ale nie rozumię, dlaczego musiałeś tak cierpieć. - Nie musiałem, tylko zrobiłem to dobrowolnie, aby pokazać jak bardzo z Ojcem was kochamy. -Dziękuję Jezu, dziękuję Ci. Zostań na zawsze ze mną. - Zostanę, obiecuję. Nawet wtedy gdy nie będziesz mnie widziała będę przy Tobie. Pamiętaj o tym. pozdrawiam, dobrej nocy!!!
- drodzy uczniowie oto ja jezus zmarchwystałem za wasze gcrechy i was wybawić od ciemności - witaj na zbawco, dzieki ze nasz odwiedziłes zjedz z nami wieczerzę - oto krew i ciało moje, które za was będzie wydane - bracia cieszmy sie że nas oodwiedził zbawiciel - pokój z wami moi bracia - i z duchem twoim - jezu opowiedz nam o wszystkim - w swoim czsie robiłam sama