Kochana Różo.! Tu, gdzie teraz jestem (na planecie 'ziemia', to bardzo dziwna i ciekawa planeta) mialem duzo czasu na myslenie. nie sadzilem, ze bede w stanie napisac tobie te kilka prawdziwtch slow od siebie, jednak zebralem sie w sobie i w ostatecznosci stwierdzilem, ze powinnas o tym wiedziec. wracam do ciebie. wracam na nasza ukochana asteroide. do ciebie, rozo. ten czas spedzony bez ciebie ciagnie sie w nieskonczonosc. wiesz.. moze poczujesz sie troche oburzona, albo wrecz zla, ale na ziemi sa tyciace takich samych roz jak ty. tylko, ze ty roznisz sie od nich. tak. nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak bardzio. one sa piekne, lecz w srodku puste. to tak, jakbys podarowala komus prezent. tak, to dobre porownanie. zdecydowanie lepiej dostac cos w starym, brzydkim opakowaniu, ktore zawierac bedzie bezcenne przemiotuy, niz w przepieknym papierze ozdobnym, w ktorym nie bedzie nic. moze nie do konca zrozumialas. chodzi o to, ze wazne jest tylko wnetrze. one tego nie posiadaja. glupio sie czuje, gdy przypominam sobie, jak zostawilem cie sama. przepraszam. pamietam dalej, ze masz tylko 4 kolce do obrony przed swiatem. zachowalem sie niestosownie, moj blad. tesknie za toba, wiesz ? strasznie za toba tesknie. wlasciwie to jeszcze nigdy w ziuciu nie doznalem tak silnego uczucia, a uczuc mam w sobie wiele. nie to co dorosli. dla nich licza sie tylko pieniadze. na ciebie nie zwrociliby nawet najmniejszej uwagi. dla osoby doroslej jestes tylko zwyklym kwiatkiem, a ja zwyklym dzieckiem. tylko dzieckiem. razem tworzymy cos, czego nawet najwiekszy poeta nie opisalby slowami. to uczucie (o ile mozna nazwac to uczuciem ) uskrzydla mnie. trudno mi8 o tym pisac, a co dopiero mowic. moze dlatego, ze czuje to pierwszy raz. nie umiem tego udowodnic, ale ... kocham cie. maly ksiaze ps ; juz nie moge sie doczekac naszego spotkania. mam ci tyle do opowiedzenia.
Droga Różo! Piszę do Ciebie ten list, ponieważ chciałem Ci opowiedzieć o pewnym odkryciu. Mam nadzieję, że dobrze mnie zrozumiesz. A wieć mówiłaś mi, że Jesteś jedyną różą na świecie, ale gdy przyleciałem na planetę Ziemię, odkryłem, że jest ogród, w którym było mnóstwo takich samych róż jak ty. Na początku byłem na Ciebie ogromnie zły, nie potrafiłem Ci wybaczyć tego kłamstwa. Ale pewniej mój dobry przyjaciel lis uświadomił mi bardzo ważną rzecz. Może i jest wiele takich pięnych róż jak Ty, ale to ty jesteś dla mnie tą jedyną i wyjatkową. Bo to Ciebie właśnie 'oswoiłem' i pokochałem z całego serca. Kochana Różo, zrozumiałem to dopiero po jakimś czasie. Jesteś dla mnie jedyną różą na całym świecie, tylko Tobą chcę się opiekować i teraz jestem za Ciebie odpowiedzialny. Różo już niedługo wracam na naszą planetę. Bardzo za Tobą teśknię i nie ma dnia bym o Tobie nie myślał. Mam nadzieję, że jakoś się tam Trzymasz. Twój Książę Złote myśli w 'Małym Księciu' : 1. "Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu dobrze widzi się tylko sercem" 2. "Wśród ludzi jest się także samotnym" 3. 'Mowa jest źródłem nieporozumień' 4. 'Poznaje się tylko to, co się oswoi' 5. 'Jedynie dzieci wiedzą czego szukają'
