NAPISZ RECENZIE O OJCU PIO

Jeśli chodzi ci o film to : Wydanie DVD zrealizowanego z ogromną pieczołowitością filmu o błogosławionym Ojcu Pio. Kiedy w 1918 roku ten włoski zakonnik otrzymał stygmaty na dłoniach, stopach i na boku, przyczyn ich powstawania nie potrafiono wytłumaczyć naukowo. Władze kościelne potraktowały to zjawisko z ogromną ostrożnością; w 1923 Ojciec Pio został odsunięty od publicznego odprawiania Mszy św., by - jak napisano w decyzji Kongregacji Świętego Oficjum - "uniknąć niezdrowego rozgłosu wokół jego osoby i czynów". Zakaz ten odwołano w dziesięć lat później, a stygmatyzowany zakonnik stał się duchową ikoną Jezusa Chrystusa. Ojciec Pio zmarł w 1968 r., a jego grób odwiedzają od tego czasu liczne rzecze wiernych. W 2002 r. Ojca Pio kanonizował Jan Paweł II.

Emilia (Barbara Bobulova) w Watykanie opowiada kardynałowi co wie na temat ojca Pio. Z tego powodu cofa się w czasie do 1918 roku, kiedy w klasztorze ojciec Pio (Michele Placido) oddaje siebie Chrystusowi za zakończenie wojny. Czuje nagły ból, w rękach nogach i u boku krew - otrzymał stygmaty. Piękny film o wielkim człowieku. Bardzo wzruszający i dający mocne wrażenia. Placido rewelacyjnie wcielił się w postać ojca Pio. W filmie pogłębiamy wiarę w Jezusa Chrystusa ukrzyżowanego i jesteśmy świadkami życia człowieka, który został zaszczycony niezwykłym, co prawda bolesnym, ale wielkim darem. Poznajemy też reakcję ludzi na taki cud. Jest jedna, chcą zobaczyć i dotknąć. Niezwykłe sceny w klasztorze i poza nim kształtują zarys świętego. Cud uzdrowienia bliskiej znajomej Jana Pawła II też zawdzięczamy modlitwie ojca Pio. Cały film świadczy i przekonuje o świętości franciszkanina. Wszystkim ten film polecam, choćby dla obejrzenia i zastanowienia się nad wartościami życia i wiary chrześcijańskiej. ktyra (15:13)