Pewnego wakacyjnego dnia zadzwonił do taty wujek i zapytał się, czy nie pojechalibyśmy z nim i jego żoną w góry Alpy na tydzień. Tata powiedział, że się zastanowi. Po rozmowie z domownikami tata zadzwonił do wujka z odpowiedzią. Oczywiście się wszyscy zgodzili na wyjadz. Wujek poinformował nas, że w niedzielę wyjeżdżamy. Wszyscy czekali na tą niedzielę. W sobotę spakowaliśmy się i poszliśmy wcześniej spać, ponieważ na drugi dzień mieliśmy wyjechać z samego rana. Nadeszła niedziela i wszyscy bardzo się cieszyli. W drodze w góry wszystkim zachciało się jeść, więc stanęli na parkingo obok restauracji i zjedliśmy kanapki, które przygotowała nam mama. Gdy sporzyliśmy posiłek wyrószyliśmy w dalszą podróż. Tego dnia było gorąco. Parę godzin później dojechaliśmy na miejsce. Sorq. Wiem to jest bardziej opowiadanie, ale nic innego nie umiałam wymyślić ;D P.S. Pozdro
Zaplanuj i opisz wycieczkę w Alpy. W planie uwzględnij : - środek transportu, - trasę wycieczki, - możliwe warunki pogodowe, - roślinność, - ciekawe, godne obejrzenia obiekty na trasie Proszę :)
Zaplanuj i opisz wycieczkę w Alpy. W planie uwzględnij : - środek transportu, - trasę wycieczki, - możliwe warunki pogodowe, - roślinność, - ciekawe, godne obejrzenia obiekty na trasie Proszę :)...