Cud na Nowolipkach Cudem w Nowolipkach określane są objawienia Matki Boskiej, do których dochodziło w kościele św. Augustyna w Warszawie w październiku 1959 r. Matka Boska miała się najpierw pokazać wiernym 7 października w formie świetlistej postaci, potem miała nastąpić jednodniowa przerwa w objawieniach, po której kolejne objawienia miały trwać przez kolejne 20 dni. Do kościoła, w którym zdarzył się rzekomy cud, ściągały tłumy wiernych z całej okolicy. O sprawie została powiadomiona też kuria metropolitalna, która jednak uznała zjawisko za coś naturalnego. Mimo zdecydowanej reakcji kurii, ówczesne władze kazały i tak przemalować na czarno pozłacaną kulę, na tle której miała pokazywać się Matka Boska.
Pierwsze objawienie Matki Najświętszej dokonało się 13 maja 1917 r. w niewielkiej portugalskiej miejscowości o nazwie Fatima. Trójce pobożnych dzieci: sześcioletniej Hiacyncie, jej o dwa lata starszemu bratu Franciszkowi oraz ich ciotecznej siostrze, dziewięcioletniej Łucji Cudowna Pani powiedziała: "Nie bójcie się, nic złego wam nie zrobię. Jestem z Nieba. Chcę was prosić, abyście tu przychodziły co miesiąc o tej samej porze. W październiku powiem wam, kim jestem i czego od was pragnę. Odmawiajcie codziennie Różaniec, aby wyprosić pokój dla świata". Wcześniej, bo w 1916 r. dzieciom ukazał się kilkakrotnie Anioł Pokoju. Miał on przygotować dzieci na przyjście Maryi.