Napisz jak rozumiesz zdanie, że nasze winy są także krzywdą zadaną kościołowi.. POMOCY !

Wszyscy jesteśmy dziećmi Bożymi, naszym chrześcijańskim obowiązkiem jest żyć według przykazań kościelnych. Nasze winy popełnione wobec drugiego człowieka są grzechem.  Po przez nasze winy zbaczamy z drogi chrześcijańskiej. Powinniśmy żyć w zgodzie z bliźmimi.

Główne chodzi o to, że popełniając grzechy , robisz tzw. przykrość Panu Bogu, co wpływa na zachowanie Kościoła Katolickiego. Dlatego wniosek z tego taki, że trzeba popełniać jak najmniej złego w swoim życiu, nie tylko dla siebie, ale również dla innych , bo twoje krzywdy mogą się odgrywać na twoich krewnych, przyjaciołach, innych bliskich Ci osobach oraz Panu Bogu i Kościołowi.    Mam nadzieję, że pomogłam. :-)