Ostatnio z klasą pojechałam na wycieczkę do Krakowa. Odbyła się ona w pierwszych dwóch dniach maja. O godzinie 7 była zbiórka z pod szkołu, gdzie pani sprawdziła obecność i odejchaliśmy. Pierwszym puntem wycieczki był Wawel. Na mnie oraz moich koleżanakch wywarł on ogromne wrażenie. Jego wielkie rozmiary, przepych i dekoracje zachwyciły wszystkich. Niestety, nie udało nam się zwidzić go całego, ale zobaczyliśmy groby królów polskich oraz kilka innych zabytków. Byliśmy także w miejscu, gdzie koronowano królów. Zwiedzanie upłynęło nam tak szybko i przyjemenie, że nikt nie zauważył, iź już jest wieczór. Udaliśmy się na posiłek, a nastepnie do łóżek, ponieważ byliśmy bardzo zmęczeni. Następnego ranka pobudka była o 8. Zaraz później śniadanie, a po nim kolejny punkt programu. Udaliśmy się na Stare Miasto, gdzie mogliśmy podziwiać stare kamienice. W największy zachwyt wprawiły nas sukiencice. Po uważnym zwidzeniu ich, mieliśmy czas wolny. Zakupiłam wtedy pamiątki dla moich rodziców, dziadków i barta. Niesety, wycieczka nieubłaganie dobiegała końca. Z wielkim żalem opuściliśmy Karków i udaliśmy się do domu. Moim zdaniem była to jedna z najlepszych wycieczek na jakich byłam. Bardzo mi się podobała i na pewno pojadę do Krakowa jeszcze nie raz. Mam nadzieję, że pomogłam :)
Mam proźbe czy ktoś moze mi napisać sprawozdanie Zosia pojechała w dniach 1-2maja na klasową wycieczkę do Krakowa Uczniowie zwiedzalo stare miasto i Wawel Napisz w jej imieniu sprawozdanie z wycieczki prosze o szybkom pomoc daje naj
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź