wybirz jedno z proroctw Izajasza i wykonaj do niego rysunek  

wybirz jedno z proroctw Izajasza i wykonaj do niego rysunek  
Odpowiedź

Słuchajcie, niebiosa, a weźmij w uszy ziemio, albowiem Pan przemówił: "Wychowałem synów i wywyższyłem, a oni mną wzgardzili. 3 Poznał wół pana swego i osioł żłób pana swego, a Izrael mnie nie poznał, a lud mój nie zrozumiał." 4 Biada narodowi grzesznemu, ludowi nieprawością obciążonemu, plemieniu złemu, synom złośliwym: opuścili Pana, bluźnili Świętemu Izraelowi, odwrócili się wstecz. 5 Na czymże mam więcej karać was, którzy przyczyniacie przestępstwa? Cała głowa chora i całe serce żałosne. 6 Od stopy nogi aż do wierzchu głowy nie ma w nim zdrowia: rana i siność i spuchły raz, nie jest zawiązany ani lekarstwem opatrzony, ani oliwą zmiękczony. 7 Ziemia wasza spustoszona, miasta wasze ogniem popalone, krainę waszą przed wami cudzoziemcy pożerają i opustoszeje jak przez zburzenie nieprzyjacielskie. 8 I zostanie się córka Syjońska jak chłodnik w winnicy i jak budka w ogrodzie ogórkowym, 9 i jak miasto, które burzą. Gdyby nam Pan zastępów nie był zostawił resztek, bylibyśmy jak Sodoma i stalibyśmy się Gomorze podobni. 10 Słuchajcie słowa Pańskiego, książęta sodomscy! Weźcie w uszy zakon 11 Boga naszego, ludu gomorski! "Cóż mi po mnóstwie ofiar waszych? mówi Pan. Pełen jestem całopalenia baranów i łoju tłustego bydła, a krwi cielców i jagniąt i kozłów nie chciałem. 12 Gdyście przychodzili przed oczy moje, którego żądał z rąk waszych, abyście chodzili po dziedzińcach moich? 13 Nie składajcież ofiary na próżno; kadzenie jest mi obrzydłością. Nowiu miesiąca i sabatu i innych świąt nie ścierpię, nieprawe są zebrania wasze. 14 Nowi waszych i uroczystych świąt waszych nienawidzi dusza moja, stały mi się przykre, zmordowałem się znosząc. 15 A gdy wyciągniecie ręce wasze, odwrócę oczy moje od was; a gdy mnożyć będziecie modlitwy, nie wysłucham: bo ręce wasze pełne są krwi!- 16 Omyjcie się, czystymi bądźcie, usuńcie złość myśli waszych sprzed oczu moich; 17 przestańcie źle czynić, uczcie się czynić dobrze, szukajcie sądu, wspomagajcie uciśnionego, czyńcie sprawiedliwość sierocie, brońcie wdowy! 18 A przyjdźcie i prawujcie się ze mną! mówi Pan. Choćby były grzechy wasze jak szkarłat, jak śnieg wybieleją; i choćby były czerwone jak karmazyn, będą białe jak wełna. 19 Jeśli zechcecie, a posłuchacie mię, dóbr ziemi pożywać będziecie. 20 Ale jeśli nie zechcecie, a mnie do gniewu przywiedziecie, miecz was pożre; bo usta Pańskie mówiły. 21 " Jak stało się nierządnicą miasto wierne, pełne sądu? Sprawiedliwość mieszkała w nim, a teraz mężobójcy. 22 Srebro twoje obróciło się w żużle,wino twoje zmieszało się z wodą. 23 Książęta twoi niewierni, towarzysze złodziei; wszyscy miłują dary i idą za nagrodą. Sierocie nie czynią sprawiedliwości, a sprawa wdowy nie przychodzi przed nich. 24 Przeto mówi Pan, Bóg zastępów, Mocny Izraelów:" Ach, pocieszę się na nieprzyjaciołach swoich i pomszczę się na przeciwnikach moich! 25 I obrócę rękę swoją na ciebie i wypalę do czysta żużle twoje i usunę wszystką cynę twoją. 26 I przywrócę sędziów twoich, jak przedtem byli, a radców twoich jak za dawna. Potem będziesz nazwane miastem sprawiedliwego, miastem wiernym. 27 Syjon przez sąd odkupiony będzie i przywiodą go znów przez sprawiedliwość. 28 "-I zetrze występnych i grzeszników razem, a którzy Pana opuścili, będą wyniszczeni. 29 Bo będą pohańbieni od bałwanów, którym ofiarowali, i będziecie się wstydzić za ogrody, któreście byli obrali, 30 gdy będziecie jak dąb, którego liście opadły, i jak ogród bez wody. 31 I będzie moc wasza jak tlejący popiół ze zgrzebi, a dzieło wasze jak iskra: i zapalą się oboje razem, a nie będzie, kto by zagasił.       wybierz sobie, a rysunku ci nie zrobie     licze na naj      

Dodaj swoją odpowiedź