Według mnie najbardziej wiarygodnym źródłem poznania Boga są osobiste doświadczenia. Uzasadnij kilkoma argumentami

- mam wtedy pewność, że tak jest, - kiedy sama to przeżyję, będę mocniej w to wieżyć - sama przekonam się co to znaczy miłość Boga - moja wiara umocni się - będę mogła z pewnością mówić o tym innym

uzasadnienie 1: Każdy człowiek jeśli przeżyje coś sam prędzej w coś uwierzy niż z opowiadań innych ludzi. Taka już jest natura ludzka, że bardziej wiezymy sobie niż komuś   uzasadnienie 2: Wiara w Boga to osobista sprawa każdego z nas i do każdego z nas Bóg mówi osobno, ponieważ wszyscy jestesmy dla Niego równi   uzasadnienie 3: jeśli sami czegoś doświadczamy lepiej to poznajemy. Np ktoś skręcił kostkę to sam lepiej pozna jak to jest chodzić o kuach niż z opowieści znajomych (wiem, że porównanie nie na temat ale to mi akurat przyszło do głowy)   uzasadnienie 4: Jak się coś widzi można się tym podzielić z Innymi przez co możemy innym pomóc w przybliżeniu się do Boga i osiągnięciu życia wiecznego   Póki co nic więcej nie mogę wymyślić jak mi coś przyjdzie do głowy to dopiszę ;)