Opisz zamek w Tykocinie (tzn. jakiego jest typu, jak wygląda..itp.) [Z tego co wiem to jest tam tylko 1 zamek] Prosze o pomoc!! PILNE!!!!! Z góry dziękuje

Opisz zamek w Tykocinie (tzn. jakiego jest typu, jak wygląda..itp.) [Z tego co wiem to jest tam tylko 1 zamek] Prosze o pomoc!! PILNE!!!!! Z góry dziękuje
Odpowiedź

Zamek w Tykocinie położony jest na północnym brzegu Narwi. Umiejscowienie zamku przy starorzeczu Narwi zdecydowanie zwiększa jego atrakcyjność. Zamek w Tykocinie powstał na bazie drewnianej warowni w 1433 r. W połowie XVI wieku król Zygmunt II August bardzo upodobał sobie twierdzę tykocińską i rozbudował zamek o arsenał konny, skarbiec i bibliotekę, tworząc tym samym z zamku rezydencję królewską. Historia twierdzy była dość burzliwa i spowodowała, że zamek był kilkakrotnie niszczony. Podejmowano kilka prób rekonstrukcji budowli (pierwsza próba w 1965 r.). W chwili obecnej zamek znajduje się w rękach prywatnych i jest sukcesywnie poddawany renowacji. Utworzono w nim już kilka sal wystawowych, salę balową, a także czynną restaurację zamkową. Zwiedzanie zamku jest możliwe z przewodnikiem, co ma swoje plusy, ponieważ dowiemy się ciekawych rzeczy na temat historii zamku oraz przedmiotów w nim wystawianych. Ciekawostką jest fakt, że zamek przez prawie rok był miejscem spoczynku zmarłego króla Zygmunta Augusta. Przewodnik opowie nam także w jaki sposób w historii zamku zapisali się Janusz Radziwiłł, Stefan Czarnecki, Jan Klemens Branicki czy August II Mocny. Ekspozycje zamkowe może nie są jeszcze zbyt bogate, jednak jest wśród nich kilka rzeczy wartych zwrócenia uwagi, np. zabytkowy piękny piec kaflowy, zachowane oryginalne cegły zamku. Zwiedzanie zamku to nie tylko wędrówka po mrocznych komnatach (salach wystawowych), ale również spacer po dziedzińcu i obserwacja okolicy z wieży zamku. Panorama Narwi wijącej się wśród pól i łąk wokół Tykocina jest naprawdę ładna. Na dziedzińcu głównym zamku znajduje się studnia szczęścia, która prawdopodobnie po wrzuceniu monety spełnia życzenia. Jest to ciekawa atrakcja dla dzieci.

Dodaj swoją odpowiedź