Odkrywcą tego prawa był Georg Simon Ohm, od jego nazwiska to prawo zostało nazwane prawem Ohma. Był niemieckim matematykiem, żył na przełomie XVIII i XIX wieku. Był profesorem na uniwesytecie w Norymberdze i Monachium. A andegdotka... Początkowo Ohm uczył w gimanzjum w Kolonii i wtedy to ogłosił swoją prace. Jako, że był matematykiem, to prace zawierały nizwykle skomplikowane obliczenia matematyczne, więc nie ma się co dziwić, że większość uczonych uznało to jako herezje i fantazje Ohma. W końcu pruski minister edukacji powiedział, że „fizyk głoszący takie herezje nie zasługuje na to, aby nauczać”. Po tym Ohm zrezygnował z pracy w gimnazjum.