opowiadanie na temat ,,moja współpraca z Panem Jezusem,,

opowiadanie na temat ,,moja współpraca z Panem Jezusem,,
Odpowiedź

Codziennie budzę się z uśmiechem na twarzy. Niektórzy mogą zapytać: dlaczego? Bo już od pierwszego momentu wiem, że kolejny dzień jest nowym darem. Kolejne chwile mogę radośnie przeżyć razem z Bogiem, cieszę się każdą sekundą, godziną i miesiącem. Wstaję i od razu klękam. Robię znak krzyża świętego, a następnie zaczynam codzienną poranną modlitwę. Zwykłe ojcze nasz, zdrowaś mario? Nie, to nie to. Witam się z Jezusem, opowiadam mu o moim życiu, moich planach na dzisisiejszy dzień, proszę o wsparcie w otaczających mnie trudnościach. Tylu rzeczom muszę dzisiaj stawić czoła, sprawdzian, kolejna kartkówka, a pani z angielskiego powiedziała, że mnie przepyta. Wszystko niby łatwe, ale wiem, że z pomocą Boga każda najprostsza rzecz staje się jeszcze łatwiejsza. A później idę do szkoły, ale nie zapominam o Jezusie. Ciągle dziękuję mu, a często przepraszam za popełnione błędy. Jezus mieszka w moim sercu, jesteśmy jednością, więc przerwy i lekcje spędzamy razem. Nie widzę Go, ale wiem, że jest ze mną. Pomaga mi, czuję to. Każda kartkówka dobrze mi poszła, kolejna dobra ocena. Po lekcjach wracam do domu, mama podaje mi obiad. Przed zjedzeniem modlimy się całą rodziną. Ostatnią codziennością jest Msza Święta wieczorem. Codziennie idę na Eucharystię, podziękować Bogu za wszystkie otrzymane łaski. Dziękuję za wszystko w czym mi pomógł i modlę się o kolejny dzień. Bóg jest w moim życiu wszystkim, wiara czyni cuda, a życie w przyjaźni z Jezusem jest przyjemne i łatwe. Wystarczy wierzyć i nie zwątpić.

Dodaj swoją odpowiedź