Napiszcie mi jakąś niby wymyśloną modlitwę, której nikt nie zna.
Napiszcie mi jakąś niby wymyśloną modlitwę, której nikt nie zna.
Panie Boże! Pomóż mi w tej krótkiej chwili ogarnąc to co przeżywam i przezwyciężyć tą trudną dla mnie sytuację w jakiej się znalazłam, bo nikt tak jak Ty nie jest w stanie mi pomóc.Tyś jest moją przystanią, ukojeniem,odpoczynkiem,promykiem słońca i nadzieją. Bez Ciebie Boże jestem jak dziecko bezbronne,jak listek na wietrze, jak ślepiec szukający w ciemności drogi wyjścia. Bądź mi wskazówką w tej trudnej chwili.Amen.