Moje wspomnienie z Wakacji (najlepiej napiszcie ze byliscie nad morzem )

dnia 7 licpa byłam wraz z rodziną w nadmorskiej kolicy zwaną niechorzem do połdunia zasmakowałam kąpieli w morskiej wodzie oraz wylegiwania się na plazy. budowaliśym zamki z piasku roaz chlapaliśmy się wodą. póxnie poszliśmy na rpzepyszny obiad którym była pieczona rybka prosto z morza była rpzepyszna ! nastepnie poszlśmy zwiedzac miasto byłam np. na latarni morskiej gdzie przeszłam ponad 600 schodków żeby dojśc na samą gorę. z góry widziałam rpzepiekne widoki rozlewające się na wybrzeże bałtyku oraz nadmorskie okolice, rewal trzęsacz pobierowo czy pogorzelicy. później z bratem i tatą rpzjechalismy się gogardami aż do Rewala. gdzie byłam w oceanariumi zoabczyłamniezwykłe gatunki ryb oraz zminiatyruzowane rekiny. wracając zachaczyliśmy o diabelski młyn ktory był bardzo dużo lizył aż 20 m wysokości bardzo się bałam jednak rpzełamałam swoj strach. wróciliśmy do domu i wybraliśmy się na kolację. w restauracji była bardzo miała atmosfera co było spowodowane tancami oraz karaoke wracając do hotelu. dowiedziliśmy się że blisko nas jest festiwal indi z miła chęcią udałam sie tam z mamą. zobaczylam rpawdziwe kobiety z indi z przeustakmi ! w pięknych chustach i sukniach w przeslicznych kolrowach żywych przedewszystkim złoto róż czerwień . wszystkie kolory świata. muzyka oraz teatr było naprawde wyśmienicie! koniec westywali zakończył się bardzo efektownymi fajerwerkami które zrobiły na mnie naprawdewielkie wrażenie. peirwszy raz widziałam fajerwrwerki nad naszym pieknym bałtykiem stojąc na plazy. a ognie roświetlały wszystko w pobliżu.  ten dzien był abrdzo męczocy ale z miła chęcią przezyła bym jeszcze raz coś tak wspaniałego !