Troski i zmartwienia dają nam świadomość, że nie jestśmy idealni. Dzięki nim nie chodzimy po świecie zapatrzeni w czubek własnego nosy. Tylko głupi człowiek nie martwi się niczym. Dają nam również wewnętrzną wrażliwość duchową, nie jesteśm znieczuleni na krzywdę i cierpienie innych. "Co nas nie zabije, to nas wzmocni" Przyjemności daja chwile szczęścia i radości, pozwlają się oderwac od szarej codzienność. Dzięki nim w naszym życiu nie ma samych zmartwień. Doceniamy to jak wielkim darem jest nasze życiw. Mama nadzieję ze pomogłam :P
Troski i zmartwienia dają człowiekowi doświadczenie życiowe, mądrość, zrozumienie dla innych, którzy cierpią. Trudności sprawiają także, że człowiek staje się coraz bardziej odporny i silniejszy-w myśl zasady "co cię nie zabije, to wzmocni". Ponadto cierpienie pozwala zbliżyć się do Chrystusa- bo miłość prowadzi na krzyż. Natomiast przyjemności dają człowiekowi radość życia. Pozwalają docenić, jak wielkim darem jest każdy dzień. Zarówno troski, jak i przyjemności są ważnym elementem w życiu każdego człowieka.