Jakie przejawy grzechu w otaczającym świecie są dla mnie najbardziej bolesne , trudne do przyjęcia ?

Najbardsziej bolesnym dla mnie przejawem grzechu jest dla mnie szydzenie i naśmiewanie się z: Boga, chrześcijan, duchownych, modlitwy, niszczenie znaków religijnych.    Najtrudniejszym do przyjęcia dla mnie jest to, że ludzie wybierają zło, oraz przyłanczają się do sekt sananistów.     Myślę, żę pomogłam :):) 

W dzisiejszych czasach ludzie są mniej pobożni niż kilkaset czy kilkanaście tysięcy lat temu.  Epoki wraz z wierzeniami ludzi się zmieniają . Ludzie skupiają się bardziej na sobie i na swoim dobrobycie niż na wierze. I jest to jeden z grzechów,któłry mnie irytyuje  Czyli samolubstwo ,czy ignoracja . Ludzie nie zważają na innych ,tylko idą po trupach do celu , zapominają o Bogu , codziennej modlitwie, i próbie zrozumienia innnych .  Trudna do przyjęcia przeze mnie jest także kradzież . Może nie we wszystkich przypadkach,ale w większości jest to przejaw igorancji. Chociaż niektóre przypadki można usprawieliwić np. Kradziez z głodu. Nie toleruję również ludzi,którzy z nudów ranią uczucia innych. Manipulują ludzmi ,dla własnych korzyści nie zwarzając na to co ta osoba czuję . Gy ktoś darzy człowieka bezgraniczną miłością i troską wypadało by odpowiedzieć mu tym samym ,lub chociaż spróbować .