Ja z moimi przyjaciółmi nie mam zabardzo dobrych relacji zwłaszcza z jedną Nataszą ( imie zmienione ), gdyż poznała jedną dziewczynę Kasię ( imię zmienione ). Na początku było wszystko w porządku, ale potem wszystko się posypało. Kaśka robiła wszystko by się ponabijać z inny czyli słabszych. No niestety Natasza tak ją zainspirowała, że też przezywała słabszych i tu jest gorzej nawet swoją przyjaciółkę Magdę ( imię zmienione ). Co a mogłam zrobić? Poprostu pomagałam jej jak mogłam. Może Natasza już nie jest naszą " psiapsiółą ", ale trochę z nią gadamy. Niechcemy mieć doczyniena z Kaśką. Nie wiem czy dobrze myślałam na szybko. Liczę ze pomogłam :*
( ja nie mam takiego przyjaciela człowieka : ( ja mam psa, ale jeśli Ci nie pasuje to dobra, spokojnie ja napiszę o psie ) . Moim najlepszym przyjacielem jest pies o imieniu Roki. Roki jest chłopcem ma prawie cztery lata, jego rasa jest mieszana. Bardzo lubię spędzać z nim czas, ponieważ jemu można mówić o swych problemach po prostu się wyżalić. Lubię uczyć go nowych sztuczek takich jak : - aportowanie. - podawanie łapy, jednej i drugiej. - słowo _ siad i leżeć. - Bierz go! - to znaczy, kiedy biega inny piesek po drodze to on ma szczekać, zależy na co pokażę, jeśli na ptaszka to ma szczekać na ptaszka. Codziennie spędzam z nim mniej więcej 2 godziny, wychodzę na spacer. Po powrocie ze spaceru daję mu wody. Karmię go! Ponieważ chciałam psa! to muszę o niego dbać! Można powiedzieć, że jest to mój obowiązek. Myślę, że o psie też może być. Jeśli coś Ci się nie podoba to bardzo cię Przepraszam :( ale napisałaś, że można o swojej przyjaźni, skoro ja nie mam takiej koleżanki to o psie : ) no pies jest naj. przyjacielem człowieka ;) . Pozdrawiam. : *