• Wiem... Wiem, św. Stanisławie, że młodość jest darem Bożej miłości. Że młodość jest szansą tworzenia piękna i dobra. Ale wiem też, że młodości towarzyszy niebezpieczeństwo podporządkowania się temu, co doraźne, wygodne i fałszywe. Daj mi zrozumieć siebie i pokochać. Ustrzeż od złych wyborów i złudnego szczęścia. Daj mi zdolność odróżniania kłamstw tego świata od prawdy o mnie samym. Wyproś mi dar bogactwa myśli i uczuć oraz potrzebę obdarowywania przyjaźnią bez wymagania wzajemności. Pozwól mi dostrzec radość biegnącego dziecka i czułość poświęcenia pochylonej matki. Daj mi wytrwałość w mozolnej pracy, aby była też pożytkiem dla innych, jak też radość wolności od wszystkiego, by Bóg sam stawał się dla mnie wszystkim... Daj mi taką dojrzałość, abym mógł jak ty, św. Stanisławie Kostko, chcieć być Chrystusowym rycerzem, do wyższych rzeczy stworzonym.
Napisz modlitwę do św. Stanisława Kostki lub dialog ze św. Stanisławem Kostką. Dziękuję z góry, do wyboru to lub to. Tak ok na jedną stronę lub trochę więcej ;)
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź