Ojciec miał dwóch synów, młodszy posatnowił się usamodzielić i poprosił ojca o swoją cześć majątku i wyjechał. Majątek swój roztrwonił i nie maił z czego życ, wieć został paterzem świń. Kiedy był już na dnie przypomiał sobie, że ma dobrego ojca, który mie pozwoli mu zginąć z głodu. Pokonal dumę i wroócił do domu, przepraszając serdecznie ojca. Zanim jeszcze dotarł do domu, łudzy uprzedzili ojca o jego przbybyciu (bo zobaczyli go z daleka). Ojciec wybiegł sześliwy z domu, kazał sludą ubrać go w najlepsze szaty i przygotowac ucztę. Ojsciec gołosił w tedy wielkie świeto. Drugi syn w tymczasie wracał do domui słysząc, że na cześć jego brat ojciec wydał ucztę czuł żal do ojca. Uważał, że nigdy ojciec nie okazł mu takiej miłosći, choć był pracowitym i posłusnym synem. Ojciec tłumaczył mu, że jego brat był jak umarły,a przez swój powrót i wyrażenie skruchy, powrócił do życia. Więc wszyscy powinni się cieszyć .
Proszę na jutro!!!! Stresć 10 przypowiesci i z każdej wysnuj wniosek. Moga byc z internetu :) Z góry dziękuje.
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź