Ja uważam, że Bóg stworzył człowieka, aby mu służył i czcił go. Z tego powodu Bóg dał nam 10 Przykazań Bożych, abyśmy widzieli dokładnie jak czcić naszego Pana i jak nie postępować, aby go nie obrazić. Jeśli w czasie swojego bardzo krótkiego ziemskiego życia będziemy postępować według przykazań, które nam dał dostąpimy szczęścia WIECZNEGO. Jeśli w czasie życia na ziemi pozwolimy zawładnąć szatanowi swym życiem staniemy się niewolnikami grzechu i po śmierci będziemy skazani na wieczne potępienie i męki. dlatego według mnie Przykazania Boże sprawiają, że jesteśmy wolni. Jeśli katolik postępuje według zasad zgodnymi z dekalogiem czuje się spełniony i jego życie już na ziemi jest radosne, ponieważ wie, że z dnia na dzień jest coraz bliżej raju. Jeśli ktoś żyje wciągłym grzechu to gdy orientuje się po jakimś czasie, że jego życie chyli się ku upadkowi staje się nieszczęśliwy i często wtedy popada w depresję, bo jest tak zawłądnięty grzechem, że nie umie już się z niego sam wydostać.
