Wady i zalety wstąpienia Polski do Unii Europejskiej.
Proces integracji Polski z UE rozpoczął się 8 kwietnia 1994 roku wraz ze złożeniem przez nasz kraj wniosku o członkostwo w UE i potwierdzenia go na konferencji w Essen, która odbyła się 9-10 grudnia 1994 roku. W 2003 7-8 czerwca Polacy w ogólnonarodowym referendum odpowiadali na pytanie 'Czy Pan/Pani wyraża zgodę na przystąpienie Rzeczypospolitej Polski do Unii Europejskiej?'. Do urn wyborczych poszła nieco ponad połowa osób uprawnionych do głosowania. Około 3/4 odpowiedziało 'tak'. Podstawą prawną przystąpienia Polski do UE jest traktat akcesyjny. Od 1 maja 2004 r. Polska sała się pełnoprawnym członkiem UE.
Z przystąpieniem Polski wiąże się wiele zalet, ale również dostrzega się wady i słyszy krytyczne opinie tej zmiany dla naszego państwa. Moim zdaniem przystąpienie Polski do UE jest dobrym krokiem w drodze do umocnienia znaczenia naszego kraju na arenie międzynarodowej. Jest to również postęp, jeśli chodzi o rozwój i bezpieczeństwo. Dzięki temu czynnie uczestniczymy w życiu Europy, mamy wpływ na podejmowanie decyzji na skalę całej wspólnoty europejskiej. Przystąpienie do Unii Europejskiej pozwoliło obywatelom poruszać się swobodnie po terytorium wspólnoty. M.in łatwiejszy dostęp do pracy i nauki w krajach członkowskich. Wiele rodaków, nie znajdujących zatrudnienia w kraju, znalazło je właśnie w pozostałych krajach Unii, np. w Niemczech, Wielkiej Brytanii czy w Irlandii. Jest to zaleta, ale również ukazanie wad polityki społecznej w naszym kraju. Po wejściu Polski do UE, poprawiło się wiele standartów dotyczących takich zagadnień jak ochrona środowiska, która jest jednym z priorytetów dla Unii czy też wzrostu wymagań jakości wytwarzanych produktów. Jest to dużym plusem dla nas, konsumentów, ale też wyzwaniem dla procudentów. W związku z tym, ma miejsce wzrost konkurencyjności, co skutkuje jak już wspomniałam podniesieniem jakości produktów i usług. Polska korzysta z wielu programów unijnych wspomagających wyrównywanie szans i podnoszeniem kwalifikacji obywateli, jak również rozwój regionalny. W ostatnim czasie u telewizji emitowany był spot reklamowy, mający na celu zwrócenie uwagi społeczeństwa na wykorzystywanie funduszy unijnych w naszym otoczeniu. Przy pomocy funduszy organizowane są w szkołach dodatkowe zajęcia, dla bezrobotnych darmowe kursy podnoszące kwalifikacje i zwiększające ich atrakcyjność na rynku pracy. Dzięki funduszom wymieniany jest tabor komunikacji miejskiej, budowane są drogi krajkowe jak i te lokalne. Remontowane są szkoły, szpitale, i wiele innych budynków użyteczności publicznej. Za dotacje przyznawane uczelniom studenci mogą w większym stopniu rozwijać swoją wiedzę i umiejętności.
Czy istnieją wady członkostwa Polski w UE? Postrzeganie niektórych wad wynika z małej wiedzy części społeczeństwa na temat Unii, warunków członkostwa itp. Słyszy się, że składki na rzecz Unii są wyższe niż uzyskiwane dotacje. Nic bardziej mylnego, oczywiście jako kraj członkowski należy odprowadzać składki członowskie. Jednak dotacje jakie otrzymaliśmy od początku członkowstwa o wiele przewyższają sumę, która została wpłacona. Mówi się też o naruszeniu suwerenności państwa w związku wejściem Polski do UE. Polska jak inne państwa członkowskie oddała części kompetencji na rzecz Unii, należy się również dostosować do różnych wymogów unijnych. Twierdzenie, że Polska straciła suwerenność, jest przesadzone, nadal jesteśmy suwerennym państwem, a nie terytorium zależnym od UE. Istnieje zasada subsydiarności, która mówi o tym, że UE może ingerować w sprawy państwa lub regionu wtedy, gdy sprawa nie może być lepiej rozwiązana przez dane państwo członkowskie. Należy pamiętać, że nawet części tych kompetencji nikt nie odebrał siłą. UE jest dobrowolnym związkiem państw, które chcą się razem rozwijać i wspierać. Żadne z nich nie wyrzeka się ani niepodległości ani swej odrębości. Za wadę można uznać łatwość poruszania się między państwami w celach przestępczych, mam tu na myśli np. handel ludźmi czy problem przemytu niedozwolonych substancji. Wiele wad wcześniej wspomnianych i tych, o których będzie mowa w dalszym ciągu zależy od poglądów politycznych i samego światopoglądu. Przykładem jest globalizacja na płaszczyźnie kulturowej. Mam tu na myśli obawę o zacieranie się węwnątrzpaństwowych kultur i tradycji. W tym przypadku należy sprawdzić jak to się ma w krajach, które są już o wiele dłużej członkami UE. Być może z biegiem czasu kultura może się zacierać i globalizować, ale na pewno nie jest tu mowa o najbliższych latach. Nawet jeśliby by tak było, to zawsze znajdą się ludzie, zrzeszeni np. w organizacjach pozarządowych, które będą przypominać o kulturze kraju. Wady dostrzegane przez społeczeństwo można wyliczać i debatować nad ich szerszym znaczeniem problemu.
Jednak podsumowując przyłączenie Polski do UE daje naszemu państwu wiele korzyści za sprawą, których Polska nie tylko zyskuje na arenie międzynarodowej, ale również widzimy te korzyści dookoła nas.