Droga Moniko! Kraków.06.11.12r. Na początku listu chciałabym ciebie pozdrowić i opowiedzieć ci o takiej przykrej sytuacji która mnie dotknęła, Zaczęło się tak w ten poniedziałek słyszałam,że dziewczyny z mojej klasy mnie obgadują.Strasznie się zdziwiłam bo nigdy tego nie robiły,ani ja im nic nie zrobiłam. Wkońcu wydusiły to z siebie i powiedziały o co im chodzi,a więc przejdę do konkretów no więc od pewnego czasu spotykam się z takim chłopakiem i to o niego poszło.Nie spodziewałam się,czułam się wtedy okropnie taka samotna wszystkie koleżanki się od demnie odwróciły,obgadywały mnie ciągle na przerwach słyszałam jakieś dowcipy,myślałam aż się załamię.Postanowiłam wziąść się jednak w garść i wyjaśniłyśmy sobie to z dziewczynami.Zrozumiały że o takie rzeczy nie można się obrażać.Cieszę się bardzo,bo to co przeżywałam to koszmar. A co tam u ciebie? dawno się nie widzieliśmy,musisz kiedyś do mnie przyjechać. Ja już niestety muszę kończyć,będę do ciebie dzwonić i jeszcze raz ciebie serdecznie pozdrawiam! Klaudia
zredaguj list do bliskiej ci osoby,w którym opiszesz wydarzenia ,które sprawiły ci największą przykrość .opisz uczucia ,które wtedy ci towarzyszyły. za najlepszą odp.dam naj naj
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź