Dobrym pomysłem byłoby napisać o gadających przedmiotach w domu że np: chłopiec stłukł lampę i inne meble płakały i naprawiły lampę.? Może być?
,,Magiczny Latawiec" Pewnego dnia , poszłam z moją mamą na zakupy.Mój brat , zauważył latawiec. Od razu prosił nas , abyśny mu kupili. NIe mieliśmy, innej opcji.Gdy dojechaliśmy, od razu poszedł do ogródka, i puszzał go sobie. Kiedy mama zawołała Piotrka na biad, zapomniał wziąść swojego latawca, pinieważ i ta padało( Mżawką, ale padało). KIedy przyszedł go opuszczac, latawiec powiedzial: - Nie puszczaj mnie tak wysoko! - To ty mowisz.?- zapytał sie Piotrek. - Oczywiście, a co ty bajek nie ogladasz.?- zapytał . -Ogladam, ale to nie jest ozliwe, zeby latawiec rozmawial. - A jednak, ozliwe.- odpowiedzial latawiec szeptem. -Ale co ci chodziło z tym ,, NIe puszzaj nie tak wysoko".? - Otusz, jestem bardzio zroznicowanym latawcem, moge mowic , moge nawet chodzic , jesli i sie zachce, ale jednego nie moge, nie moge latac zbyt wysoko. - Ale dla czego.?- zapytał Piotrek - NO właśnie nie wiem. Ale uz chyba znam odpowiedź. Mam lęk wysokości. - Czy możemy ci jakoś pomudz.? - Noooooooooooooooo, w sumie to mozesz mnie oddac do sklepu z zabawkami i innymi zeczami, zebym ogl wrocic do rodziny.? - Oczywiście, ze tak . Juz powiem maie, ze juz nie chce ciebie i cie odda. ( Piotrek poszedł zapytać mame , czy sie zagdza, Mama sie zgodzila, i ruszylismy) Mama na szczescie zawsze zatrezymuje paragonuy , i mogla go oddać. Mam nadzieje ze dobrze!
