Pewnego dnia rozpętała się wichura.Kucharka w tym samym czasie zaczeła przygotowywać grohówke a ochotnik który zgłosił się do pomocy opowiedział jej pewną historie.Ta historia była bardzo straszna że kiedy Maciek z Anią to podsłuhiwali aż oddychanie ich stało się przyspieszone.A brzmiała tak : pewna kobieta miała okropny charakter.Nikt nie mógł się z nią dogadać i pewnego dnia poszła spać.A śniło jej się że potwory wchodzą do jego łóżka.Ale naszczęście to był tylko jej sen powiedział ochotni.
Kacper płynął właśnie łodzią , kiedy zorientował się , że podsłuchują go kucharka i ochotnik na marynarza. Po dłuższej rozmowie rozpoczęła się wichura. Szalały pioruny , a fale biły w statek. Kucharka wywróciła się i upuściła garnek z grochówką , który upadł na Kacpra . Nagle piorun uderzył w maszt , który wywrócił się i z wielkim trzaskiem upadł na pokład. Kacpra i innych ogarnął wielki strach. Zapach spalonego drewna był naprawdę nieprzyjemny. Wszyscy biegali po pokładzie , tak skupieni na ratowaniu siebie i cennych rzeczy , że zapominali o oddychaniu. W tej chwili ochotnik zaczął charować nad podniesieniem żaglu. Kacper zawołał go , oraz gestem pokazał , aby sobie darował i uciekał. Wszyscy oprócz Kacpra i ochotnika uciekli. Kacper miał bardzo mocny charakter i postanowił najpierw uratować wszystkich i wszystko , a potem siebie. W końcu wskoczył na ponton i uciekł wraz z innymi. Wszyscy byli szczęśliwi i przerażeni . -Będziemy mieli ciekawą historie do opowiedzenia naszym wnuką. Powiedział jeden z wielu męzczyzn na łodzi , po czym wszyscy szeroko się uśmiechnęli , i zaczęli wiosłować, póki nie dopłynieli bezpiecznie do portu. Mam nadzieje , że pomogłam :)