Wszystko zaczęło się tak: -Ktoś do mnie zadzwonił i powiedział czy przy telefonie (podajesz imie i nazwisko swoje) odpowiedziałam tak.Gratulacje już jutro razem do szkoły przyjedzie bohaterka Ania z zielonego wzgórza nie mogłam w to uwierzyć ze zadzonili właśnie do mnie.No i nadszedł ten dzień... hej jestem ania z zielonego wzór... rzuciłam sie jej w ramiona bo nie mogłam uwierzyc i nawet nie pozwoliłam jej skończyc.Dzień zacząła sie od tego że oprowadziłam ja po swojej szkole byłam strasznie szczęśliwa pokazałam jej nawet miejsca w których spędzam najwięcej czasu z przyjaciółmi. wkońcu zaczęły sie lekcje... Na polskim było spoko opowiadała nam o sobie i takie tam najlepszy był w-f poniewarz miałam okazje zobaczyć jak gra i ćwiczy i co umie nauczyła mnie również takiej fajnej sztuczki z piłką nie wiedziałam że tak można robić.Na obiad mieliśmy hamburgery a na dodatek pomarańczę.Dowiedziałam się nawet że nie cierpi bananów i winogron.To był wspaniały dzień najlepszy na świeeecieee!!! (sorka ale nawet nie przeczytałam to co napisałam,bo to wszystko teraz wymyślałam i ...) ale licze na co kolwiek:)
Wypracowanie na dziś ;p Ania z Zielonego Wzgórza
Temat:Jeden dzień spędzony z anią w mojej szkole ;) minimum na 2,5str
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź