Duch Św. działa dziś. Jest obecny w codzienności mojego życia. Jeden z przykładów to taki, gdy składałam swoje świadectwo. Nigdy w życiu nie odważyłabym się na wyjście przed kilkudziesięcioma osobami i ułożenie poprawnego zdania. A tu niespodzianka. Duch Św. dał mi dar męstwa, wstałam i powiedziałam wydaje mi się że piękne świadectwo o Chrystusie.
Takim przykładem może być np. uczestnictwo we mszy świętej w niedzielę.Był taki okres kiedy nie chciało mi się iść do kościoła, lub usprawiedliwiałem się, no dzisiaj to nie mogę iść do kościoła ( niedziela) bo jutro mam trzy sprawdziany, nie nauczę się, bo mam duże zaległości.Tak robiłem i wcale nie szło mi dobrze.Teraz coś we mnie wstąpiło , jakaś siła .Zawsze uczestniczę we mszy św. w niedzielę i przyjmuję komunię świętą.Wystarcza mi czasu na wszystko, na naukę, i rozrywki.Czuję się jakbym miał lepszą pamięć, ale zawsze przy podniesieniu proszę Boga i ducha świętego by dał mi dużo rozumu, bym był mądry i dobrze posępował.Naprawdę to działa.Bóg jest wspaniały.
