Macie jakieś sposoby na szybką naukę lekcji ??? ;D

Przede wszystkim dobre notatki - pozakreślane w zeszycie "słowo kluczowe" co 2-3 zdania, jakieś "głupie śmieszne rysunki" na marginesie które jakoś kojarzą się z materiałem, lub opis na marginesie o czym jest dany paragraf (coś jak w lekturach z wydawnictwa Greg).   Poza tym siadanie do nauki zawsze w tym samym fotelu zawsze w tej samej(takiej samej) koszuli, przy tej samej muzyce - zarezerwowanej tylko do nauki.   No i skuteczne motywowanie się, jeśli o mnie chodzi to typu:"jak sie w końcu tego naucze to bede miał na dzisiaj w koncu spokoj":)     Warto też zainteresować się techniką "mapy myśli", chociaż ja akurat rzadko korzystam.

W sumie to mi wystarczy słuchać nauczyciela.. Ważne też żeby robić jakieś DOBRE notatki. Trzeba np. czytać tekst który podyktował nauczyciel, wtedy się go zapamiętuję... Albo jeśli była jakaś krótka notatka to napisać ją jeszcze kilka razy na kartce. Gwarantowane zapamiętanie tekstu . ;p