Moim zdaniem Jurand ze Spychowa jest postacia dynamiczna. Poznajemy go jako człowieka który nienawidi krzyzaków zabija ich a potem przechodzi zmiane. pierwszysm argumentem świadczącym o tym ze Jurand stał sie postacia dynamiczną jest to ze bienawidził Krzyzaków którzy zabili jego żone. Wyrządzili mu oni wile krzywdy, nie nawidził ich , niszczył. Kiedy został przez nich upokorzony i okaleczony potrafił wybaczyć swojemu oprawcy. Nie chował do niego urazu mimo ze wyrządził on mu krzywde i nie nawidził Krzyzaków . Kolejnym argumntem potwierdzającym jego dynamicznosć jest jego wygląd. Z silnego strszego rycerze którego wszyscy się bali stał sie swoim dawnym cieniem. Wycięto mu język odciento prawice , nie widział . Nie mógł juz. walczyc ani naawet radzić inym jak walczyć . Stał sie niesprawny. Osttnim argumentem świadczącymo tym ze Jurand jest postacią dynamcznną świdczy jego zmiana sposobu życia. Potrafi przebaczyć swojemu oprawcy. Mimo że nienawidził Krzyzaków wybaczył mu. Wyrządził mu on wiele zła . Jurand ju znigdy ne powrócił do dawnego zecia . Niedługo potem zmarł wybaczy mu. Myśle że w świtle przytoczonych argumntów mozna stwierdzic ze Jurand jest postacia dynamiczna. Przeszedł wilką zmiane podczas twania powiesci . Wile się nauczył i wycierpaił . POtrafił całkowicie zmienić swój charakter .
Jurand ze Spychowa był nietypowym bohaterem powieści H. Sienkiewicza pt. "Krzyżacy". Postać tą można przedstawić w dwóch wariantach: jako bezwzględnego rycerza mazowieckiego, mszczącego się na Krzyżakach oraz jako opiekuńczego i troskliwego ojca swej jedynej córki Danusi. Choć jest to postać wymyślona przez autora, ukazana została przez niego tak realistycznie, że można pomyśleć, że człowiek ten żył naprawdę. Jurand był mężczyzną ogromnej postury. Miał bujne, płowe włosy i takie same wąsy. Na twarzy nosił czarną przepaskę, gdyż w walce stracił jedno oko. Rycerz cechował się niezwykłą siłą i sprawnością fizyczną. Był postrachem swych wrogów. Dla niego największą świętością był kodeks rycerski i kierował się jego zasadami. Nieobce mu były słowa: "Bóg, honor, ojczyzna". Był nieustraszony, waleczny oraz honorowy. Kilka razy "zmieniał" swe oblicze: po śmierci swojej żony stał się mściwy, okrutny, kierował się jedynie żądzą zemsty na jej oprawcach. Gdy porwano jego córkę odrzucił dumę na bok i dał się znieważyć Krzyżakom. Okaleczyli go straszliwie i nie wracał do Spychowa jako wielki rycerz, postrach Niemców lecz jako niedołężny staruszek. Był pobożny i pogodzony z wyrokami losu, zrezygnowany oraz godnie znosił cierpienie. Potrafił przebaczyć nawet największemu nieprzyjacielowi za śmierć jego córki. Każdy człowiek powinien go cenić za jego męskość, rycerskość, oddanie Danusi. Jest on żywym przykładem, że można przebaczyć nawet najgorszemu wrogowi. Jurand ze Spychowa to rycerz mazowiecki o groźnym, wzbudzającym strach wyglądzie. Jego charakterystyczną cechą było jedno oko barwy żelaza, co powodowało, że jego wzrok stawał się przerażający, a jednocześnie tajemniczy i nieprzenikniony. Poza tym ten jednooki rycerz był dobrze zbudowany, miał jasne włosy i wąsy oraz nieprzyjemną twarz. Te wszystkie cechy wyglądu czyniły z niego naprawdę strasznego i okropnego człowieka. Zawsze przy sobie nosił wielki, żelazny topór. Był bardzo odważny i groźny. W oczach ludzi budził strach. Dla przyjaciół był miły i łagodny. Bardzo mocno rozpieszczał swoją jedyną córkę, dla niej poświęciłby życie. Miał żelazny charakter, poprzysiągł zemstę Krzyżakom. Zawsze kierował się prawami rycerskimi. Jurand miał drapieżne uosobienie. Wobec otoczenia budził respekt. Był energiczny, dynamiczny. Krzyżacy nazywali go: krwawym psem lub strasznym mazurem. Wypadki związane z uprowadzeniem Danusi całkowicie odmieniły Juranda. Chciwość ustąpiła miejsca pokorze. Okaleczony przez rycerzy w białych płaszczach zmienił się nie tylko fizycznie, ale i psychicznie. Wielki bohater, a jego przemiana dodaje mu wielkości. Zawsze był człowiekiem honoru. Jurand ze Spychowa jest ciekawą postacią, zadziwia walecznością. Moim zdaniem Jurand jest wzorem średniowiecznego rycerza, godnym naśladowania. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Jurand ze Spychowa to jedna z głównych postaci powieści Henryka Sienkiewicza pt.,, Krzyżacy ”. Jest to mężny rycerz mazowiecki, a także kochający mąż i oddany ojciec. Po stracie swojej żony, która zmarła podczas ataku Krzyżaków na Złotoryję odnajduje on sens życia w straszliwej zemście. Jest to rycerz odważny i zawzięty, nie zna on litości dla Krzyżaków. Dzięki odwadze, przebiegłości wychodzi zwycięsko ze wszystkich potyczek. Jego imię budzi podziw wśród Polaków, a strach pośród Krzyżaków. Jest on uczciwy w przeciwieństwie do swoich wrogów. Ceni honor i wierność. Jurand ze Spychowa to nie tylko odważny idealny rycerz. Ale przede wszystkim dobry ojciec. Bardzo kochał on swoją córkę Danusię. Kiedy zostaje ona porwana przez Krzyżaków, Jurand dla jej ratowania poświęca wszystko, nie tylko własne bezpieczeństwo, ale i rycerską dumę i godność. Jest gotowy walczyć sam przeciwko całemu Zakonowi Krzyżackiemu. Dla swej córki jest w stanie znieść najgorsze upokorzenie. Aby ją ratować musiał walczyć z załogą Zakonu Krzyżackiego w Szczytnie. Był okrutnie torturowany, bez jęku znosił wszystkie katusze. Z zamku w Szczytnie wyszedł jako niewidomy starzec, bez prawej ręki i języka, z białymi opadającymi na ramiona włosami i brodą do pasa. Mimo że bardzo przeżył śmierć swojej córki, pogodził się ze swoim losem. Wyrzekł się zemsty a sprawiedliwości szukał u Boga. Przebacza on Zygfrydowi De Lowe, sprawcy swoich krzywd. Jego czyn budzi podziw i szacunek. Świadczy o wielkiej przemianie jaka dokonała się w tym twardym człowieku. Udało mu się przełamać własną nienawiść i poczucie krzywdy. Jest to postać, która budzi współczucie i sympatię. Uważam, że jest to postać bardzo wartościowa, cenię ją i podziwiam. na pewno coś z tego wybierzesz. ; D