Rozumiem, że średnia klasy to jest średnia wszystkich ocen każdej osoby, a nie średnia ocen końcowych, tak? Z jakiegoś powidu nad ocenami pierwszej osoby jest rzad ocen, nie mam pojęcia co to znaczy, więc nie robiłem z nimi nic. Mogłyby tam teoretycznie być wpisane wagi poszczególnych ocen, ale powinny wtedy być opisane. wystarczy wpisać =ŚREDNIA( przeciągnąc po komórkach z ktorych ma być liczona i zamknąć nawias. Nie mogę usunąć załącznika, bo strona jak zawsze jest pełna błędów. Nowy załącznik to ten srednie.xls. Do liczenia średniej ważonej służy formuła: =SUMA.ILOCZYNÓW(B$6:F$6, B7:F7)/SUMA.ILOCZYNÓW(B$6:F$6, --(B7:F7>0)) SUMA.ILOCZYNÓW(B$6:F$6, B7:F7) to jest oczywiście suma iloczynów ocen przez ich wagi. potem to jest podzielone przez SUMA.ILOCZYNÓW(B$6:F$6, --(B7:F7>0)) czyli sumę wag wszystkich ocen, które dostał uczeń. Nie można do tej sumy wliczać wagi np. referatu w przypadku ucznia, który referatu nie robił. Dlatego tablica zawierająca wagi jest mnożona przez tablicę zawierającą liczbę 1 w przypadku oceny, którą dany uczeń ma lub 0 w przypadku oceny, której dany uczeń nie ma i dopiero takie iloczyny są sumowane. (B7:F7>0) daje tablicę wartości logicznych prawda lub fałsz. Prawda dla ocen większych od 0. Brak oceny traktowany jest jako ocena równa 0 i daje wartość fałsz. Operator "--" zamienia wartości logiczne na liczby 0 lub 1, które potem można mnożyć. Ocena końcowa to jest w tym przypadku średnia arytmetyczna ocen końcowych bo inaczej to się rozwiązanie robi zbyt skomplikowane.
