Scrooge na drogę poprawy wyszedł bardzo późno.Był on zgorzkniałym człowiekiem.Jednak,że w święta Bożego Narodzenia zmienił się.Odwiedził go jego zmarły przyjaciel.Powiedział,że ma jeszcze czas na to żeby zmienić swoje życie.Poinformował go że przyjda do niego duchy.Przeszłości,teraźniejszości i przyszłości.W pierwszą noc przyszedł pierwszy duch.Był on dobry.Następnie przybył teraźniejszości nie był on już taki dobry jak poprzedni.Najgorszy był ostatni.Tak naprwde była to śmierć.Nie mówiła nic tylko pokazała mu jak ludzie bedą sie zachowywać jak jego nie będzie.Nie przejmowali się jego śmiercia.Gdy już się obudził zrozumiał,że musi sie zmienić.
