Napisz opowiadanie pt. "Moje spotkanie z Dziećmi z Bullerbyn". Pamiętaj żeby miało wstęp rozwinięcie i zakończenie. Tylko ma być długie, jakieś 2 strony. Pomóżcie, pliss.

Napisz opowiadanie pt. "Moje spotkanie z Dziećmi z Bullerbyn". Pamiętaj żeby miało wstęp rozwinięcie i zakończenie. Tylko ma być długie, jakieś 2 strony. Pomóżcie, pliss.
Odpowiedź

       Zawsze chciałam poznać dzieci z Bullerbyn. Moje marzenie spełniło się, gdy w sierpniu pojechałam z przyjaciółką Zosią odwiedzić jej babcię. Mieszka ona w Szwecji, niedaleko miasta Bullerbyn. Tak naprawdę to mała wioska. Żyli tam starsi ludzie, a my nie miałyśmy się z kim bawić. Pewnego dnia postanowiłyśmy udać się na wycieczkę właśnie do Bullerbyn z nadzieją, że odnajdziemy bohaterów.        Do Bullerbyn pojechałyśmy rowerami. Dzień był upalny i czułyśmy się zmęczone. Zosia zaproponowała żebyśmy zrobiły sobie przerwę i zjadły kanapki, które przyszykowała dla nas babcia. Znalazłyśmy cudowne miejsce na łące przy strumieniu. Ptaki śpiewały, a w powietrzu unosił się zapach kwiatów. Nagle usłyszałyśmy śmiech dzieci. Ujrzałyśmy biegających chłopców. To byli bracia lasse i bosse. Gonili swoją siostrę Lisę. W oddali spacerowała Anna, Britte oraz Ole. Bardzo się ucieszyłyśmy. Szybko podbiegłyśmy do nich i przedstawiłyśmy się. Nasi nowi przyjaciele zaproponowali nam lemoniadę i zwiedzanie. Niedługo potem podziwiałyśmy środkową, północną i południową zagrodę. Fajnie jest mieszkać w takim miejscu. Wieczorem było bardzo zabawnie. Zrobiliśmy ognisko z pieczonymi ziemniakami i rozłożyliśmy szałasy. Śpiewaliśmy piosenki i opowiadaliśmy straszne historie. Niestety przyszła godzina snu, a już kolejnego ranka musiałyśmy wracać do domu babci Zosi. Nazajutrz wstliśmy wcześnie i serdecznie podziękowałyśmy naszym przyjacielom. Zaprosiłyśmy ich także do Polski na ferie zimowe. Będziemy świetnie się bawić w śniegu. Czas pożegnania był smutny, ale wiedzieliśmy, że jeszcze się zobaczymy.       To były moje ulubione wakacje. Nigdy ich nie zapomnę i z niecierpliwością czekam na następne. Lasse, Bosse, Lisa, Anna, Brite i Ole piszą do mnie listy, dlatego zawsze wiem, co się u nich dzieje.

Dodaj swoją odpowiedź