Przede wszytskim podatek VAT (podatek od towarów i usług) który zawarty jest w każdym produkcie, które kupuje się każdego dnia, także akcyza (zawarta np w papierosach). Są to podatki pośrednie
Nieco go uszczuplają. Codziennie idąc do sklepu i kupując np. sałatę trzeba zapłacić VAT - podatek od towarów i usług. Trzeba takżę płacić podatki za prąd, wodę, Internet, telewizję, mieszkanie, gaz itp. Między innymi po to się właśnie zarabia, by móc później spłacać podatki, ale to i tak wpływa na stopniowe zmniejszanie się tego domowego budżetu. Z tego wniosek, że żeby na czas spłacać wszystkie rachunki trzeba trochę pracować i powiększać swój budżet, tak żeby przez wydawanie pieniędzy na utrzymanie mieszkania itp. nie uszczuplał się tak, że w końcu nic by z niego nie zostało.