Jestem świadkiem wypadku drogowego, ranni(4 osoby) rozrzuceni po jezdni. 2 osoby krwawią, 1 rozmawia ze mną, 1 oddycha ale jest nieprzytomna. co ja zrobię??

Sprawdzę czy te osoby krwawiące żyją . Spytam się tego co może mówić czy wie co się stało. Zadzwonię na pogotowie i sprawdzę jescze czy ktoś nie został w samochodzie  

1.Wstrzymujesz ruch. 2. Dzwonisz po karetkę pogotowia lub pod nr 112. 3.Prosisz ludzi o pomoc. 4. Próbujesz  zatamować krew używając jodyny ( jeśli masz przy sobie ).     Licze na naj :)