Wielce szanowny Dinosławie Dinozaurusie. Piszę do Ciebie ten list, ponieważ dawno nie widziałam Cię w naszym lesie. Mam nadzieję, że wszystko w porządku z Twoim zdrowiem. Trochę się martwiłam ostatnim razem gdy zjadłeś Pedopenna razem z piórami. Chciałabym Cię serdecznie zaprosić na niedzielny obiad do mnie do jaskini. Wiem, że czytając teraz ten list narzekasz, że tam jest nisko, ale mogę Cię zapewnić, że naprawdę nie poczujesz się zawiedziony! Przygotowuję naprawdę pyszne dania (lekkostrawne, gdyż pamiętam, że jak raz dostałeś czkawki to obijałeś sobie głowę o sklepienie jaskini). Jakie to dania pozostanie tajemnicą-niespodzianką. Mogę Ci tylko zdradzić, że deser będzie Twoim ulubionym (młode paprocie owinięte lianami na miękko z polewą). Jeszcze raz zapraszam serdecznie. P.S. Drogę znasz, uważaj na kładkę (Tyranozaur goniąc pisklęta Diplodoka trochę ją naruszył). Bądź na pewno, pozdrawiam Daria 123455
Proszę o pomoc mam to na jutro! napisz list do dinozaura, że chcesz zaprosić go na obiad. Żeby był dość długi plisssss!!!!
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź