Drogi pamietniku W ferie byłem na nartach z kuzynami w Zilencu. Była fajnie zjezdzalismy na nartach i snowbordzie. Po południu chodziliśmy do pizzeri na Pizze i Cole. Czesto chodziliśmy na nocą jazde. Wieczorem jak wracalismy do hotelu grałem z kuzynami w karty oraz na konsoli. Warunki były wysmienity. Niestety w ostatnie tzy dni były mgły i okropnie zimno. Kiedy wracaliśmy do domu w samochodzie spiewaliśmy sobie piosenki oraz pilśmy cieplutkie kakoo. Mam nadzieje że bedzie odbrze.
Drogi pamiętniku na feriach byłem w domu bo nie miałem do kogo pojechać ponieważ moi rodzice byli w pracy. Czasami poszłem z kolegami na lodowisko do jakiegoś fast fudu. Prawie każdy wyjechał gdzieś a to do swojej babci a to do cioci i byłem sam. Nie miałem co robić albo oglądałem telewizje albo grałem na komputerze ale rodzice obiecali mi że jak przyjadą z pracy pojadą ze mną na basen. I tak zrobili było super pływałem nurkowałem i takie podobne. Następnym razem napisze więcej pozdrawiam cię ................................