Opisze zwyczaj, ktory prawdopodobnie nie jest szerzej znany, ale moim zdaniem oryginalny i fajny. Na Teneryfie (Wyspy Kanaryjskie - Hiszpania) jest miasteczko o nazwie San Juan de la Rambla. Nazwa to zlozenie nazw 2 wczesniejszych miasteczek San Juan i La Rambla, ktore dzisiaj stanowia jedno. San Juan to w jez. hiszp. Swiety Jan - od niego pochodzi pojecie Nocy Swietojanskiej , tej z 23 na 24 czerwca . - jest tez patronem tej miejscowosci. W weekend przez ta noca w San Juan de la Rambla rozpoczynaja sie rozne imprezy, koncerty itd ku czci patrona i trwaja ok 10 dni. Ale najciekawszy jest zwyczaj , praktykowany w ostatnia sobote: tzw. la Papada (papa po kanaryjsku to ziemniak, wiec mozna by powiedziec - Ziemniaczanka - ziemniaki sa tutaj podstawowym elementem kuchni, jest ich ok 20 roznych gatunkow, i jedzone sa zawsze i wszedzie w roznych wersjach). Cala akcja dzieje sie glownym placu miasta (pod tamtejszym kosciolem, a jakze). Kazdy wczesniej dogaduje sie ze znajomymi, z rodzina ( zaprasza oczywiscie znajomych z poza miasteczka, czy nawet Hiszpanii) co chca jesc i pic. Kazdy organizuje to we wlasnym zakresie, czesto proszac o ugotowanie czego panie/panow slynace w miasteczku z dobrej kuchni. Na placu rozstawiane sa wszedzie dlugie lawy. i schodzi sie cale miasteczko (czesto w tradycyjnych strojach) , niosac wielkie garnki, najczesciej z ziemniakami (--> papada), kukurydza i gotowanymi zeberkami, zeby wspolnie na tym placu zjesc, to co sie przygotowalo, i wypic oczywiscie odpowiednie ilosci wina. Po jedzeniu wszyscy wspolnie sprzataja stoly i gary, wlaczana jest muzyka i zaczyna sie zabawa do rana. A kto wytrzyma do rana, dostaje w nagrode churros (rodzaj podluznych ciastek z ciasta podobnego do tego z ktorego robi sie gofry) i kawe:) I tak rok w rok.
Jeden obrzęd, zwyczaj lub atrakcja turystyczna związana z kulturą, tradycją, historią wybranego kraju europejskiego. Jaki kraj wybrać, obrząd itp?
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź