Moje wrażenia po przeczytaniu lektury ,, w pustyni i w puszczy ". Na dziś proszę.
Moje wrażenia po przeczytaniu lektury ,, w pustyni i w puszczy ". Na dziś proszę.
Lektura w pewnej chwili mnie bardzo wzruszyła... Kiedy to Stasiu poświęca prawie swoje życie aby uratować Nel... Kiedy to wyprawia się w podróż. Na szczęście znajduje człowieka, Szwajcara (nie pamietam nazwiska) który to także już umiera, nie ma dla niego ratunku, w jego noge wdarło się zakażenie. Staś dostaje od niego chininy która ratuje Nel przed śmiercią. Staś musi za to pochować godnie Szwajcara kiedy umre.
Ksiązka w pustyni i w puszczy zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie, ponieważ jest bardzo pouczająca kiedy możemy poznać wiele dotychczas nieznanych dla nas zwierząt,oraz jak poradzic sobie w trudnych warunkach życia na pustyni. Mam nadzieje ze pomogłam. poprosze Naj :)