Wybrałam Jana Pawłą drugiego gdyż on nie bałs ie pokazać jak powinien wyglądać współczesny papież. Po zdarzeniu któe miało miejsce tydzień temu ( abdykacja Benedykta XVI) świat być może zrozumiał, że nawet tak dobry papież jak on nie mial już sił. Natomiast owy błogosławiony potrafił dopasować się do współczesnej cywilizacji. Nie miał większych problemów z pielgrzymkami lub innego typu misjami. Rozumiał problemy dzisiaehszych czasów! To rzecz chyba najważniejsza. Pod koniec życia również pokazał że nie mając już sił chciał dawać z siebie nawer 101%. Nasze życie powinno właśnie tak wyglądać. Myślę, że pomogłam. Pozdrawiam :)
