Pewnego dnia usłyszałam od taty, że wyjeżdżamy do Warszawy. Byłam bardzo podekscytowana i wesoła, przec cały dzień byłam w humorze. Nadszedł dzień wyjazdu. Gdy jechaliśmy samochodem postanowiłam, że będę spać. Kiedy obudziłam się, była już noc i nadal jechaliśmy. Więc zaczęłam oglądać księżyc, który był tuż nad nami. Wydawało mi się, że jedzie z nami, ale to tylko moja wyobraźnia. Zastał świt, dokładnie była godzina 5:10, postanowiłam, że znów się zdrzemnę, a gdy dojedziemy będę miała więcej siły, by móc zwiedzać zabytki. Nareszcie mama mnie obudziła i poszliśmy zwiedzać. Na prawdę wiele zwiedziliśmy np.: - Stare Miasto - Zamek Królewski - Pałac Kultury i Nauki - Łazienki Królewskie - Pałac Prezydencki - Muzeum Narodowe - Grób Nieznanego Żołnierza Wynajęliśmy hotel, gdzie był pyszny obiad i kolacja. Później poszliśmy do pokoju, w którym mięliśmy nocować. Był bardzo przyjemny, ciepły i ładnie pachniało. Znajdował się w nim komputer z internetem, telewizja, wodne łóżko. W ubikacji był świetny prysznic, w którym chętnie się umyłam. Później zaczęliśmy zwiedzać Stadion w Warszawie, trafiliśmy na mecz i go obejrzeliśmy. Na prawdę była to wielka przygoda w moim życiu. Moim marzeniem było zwiedzenie tego miasta. Udalo się! proszę! sama pisałam ;)
Napisz opowiadanie ,,Przygoda mojego życia' (1 strona A4)
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź