Pewnego razu w szkole, kiedy szłem korytarzem zawołal mnie moj najlepszy kolega Sebastian, i tak zaczeła sie nasza rozmowa Sebastian; Ty słyszałes o tym jakie ostatnio chodzą plotki o szkole>? Marek; Nic mi na ten temat nie wiadomo. A powiesz mi chociaż>? Sebastian; No pewnie, że powiem. To słuchaj wczoraj gdy Cie nie byla w szkole dyrektor zaprosił całą szkołę na sale gimnastyczną bo chcial powiedzieć nam cos ważnego. Niestety ta wiadomośc nie jest zbytnio fajna powiedzial,że od następnego raoku szkolengo ta szkoła bedzie zlikwidowana. Marek że Co takiego>? Ale przeciez nie można zlikwidować szkoły od tak>? Sebastian;Niestety na to uz my nie mamy wpływu Marek ale przeciez mozna zrobić jakis protest>? Sebastian;Niestety jest zapózno już zostalo to ogłoszone Marek;No szkoda bo bardzo lubialem chodzic do tej szkoły. Nie wiem z kim ja teraz bende trenowac lekoatletykę tu mialem bardzo dobrego trenera Sebastian;Nie przejmuj się napewno bedzie dobrze w nastepnej szkole Nagle zadzwonił dzwonek na lekcjie obaj chłopcy poszli na lekcjię. To opowiadanie napewno jest na stronę, a powiedzialabym nawet że wiecej pozdrawiam;D
Napisz opowiadanie z dialogiem na temat:to była niesamowita hitoria lub pewnego razu w szkole.Proszę to pilne daje naj.Tylko tak żeby to było gdzieś na strone w zeszycie.
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź