Dawno,dawno temu ,gdzieś daleko żył sobie czarodziej.tworzył mikstury na różne choroby,bo chciał pomagać ludziom.Dowiedział się o człowieku ,który cierpiał na żadką chorobę.Mikstura ,którą przyrządził była zielona .poszedł do tego człowieka ,lecz okazało się , że się spóźnił(umarłalbo wyzdrobiał zależy co wolisz)zawiedziony przez przypadek wysuścił miksturę a ta upadła na ziemię,i zabarwiła ją na zielono.po powrocie do domu zauwarzył że jest już póżno i zaczął oglądać gwiazdy .swoją miksturę podrzucił do góry i gwiazdy zaczęły spadać (jako śnieg). prowadzil kalędarz w którym liczył dni.