data: Droga zimo! Droga zimo pisze do Ciebie ten list, aby powiedziec Ci ze zima nie jest w cale taka zła. Można lepic bałwany i lepiś sniezki ale niestety ma też wady .Na polu jest bardzo zimno i mrozno. Myślę że nie uraziłam uraziłem tym co napisałam ale po za tym jest bardzo fajna .Zawsze co roku czekam na ta wspaniałą pore roku. Trzeba na nia czekać bardzo długo bo aż 9 miesięcy! Mam nadzieje że każda zima bedzie dawać nam duzo śniegu. Bo bardzo go lubie. Z pozdrowieniami dla Ciebie ...................... Mam nadzieje że choć troche pomogłam mozna troche pozmieniac
Kochana, Matko Ziemio. Na wstępie chciałabym przeprosić, że tak długo się do Ciebie nie odzywałam. Piszę do Ciebie, ponieważ od pewnego czasu zastanawiam się, jak się to stało, że jesteś dla nas, że dałaś nam życie i że nadal chcesz się nami opiekować i dbać o nas. Jest mi niezwykle przykro, że inni moi przyjaciele nie chcą Cię szanować i kochać, mimo iż Ty robisz na nas tak wiele. Zadaję sobie to pytanie bardzo często, strasznie mnie ono nurtuje. Czy ja, zwykła mała dziewczynka mogę coś dla Ciebie zrobić. Zdaję sobie sprawę, że moje działania będą niczym w porównaniu do tego, czego Ty potrzebujesz, ale chciałabym. Chciałabym Ci pomóc. Moja mama zaproponowała byśmy zaczęli segregować śmieci. Na początku bałam się tego pomysłu, bo nie wiem jak miałoby to wyglądać. Ale powiedz mi, czy to jest dla Ciebie ważne? Czy tym uda mi się sprawić Tobie choć niewielką przyjemność? Tak bardzo chciałabym zatroszczyć się o Ciebie i poczuć, że robię coś dobrego. Pomóż mi być dobrą dla mojego domu, jakim jesteś Ty. Z wyrazami szacunku, XYZ Mam nadzieję, że pomogłam :D Liczę na naj :D