W tym roku wiosna przychodiz małymi krokami.Noce są jeszcze zimne, ale w ciągu dnia świeci słońce i sople pomału topnieją.Po szkole chłopacy rzucają się śnieżkami ale śnieg miejscami już się topi.Przyleciało nawet kilka bocianów, niestety jest im trochę zimno tak jak nam.Przyniesione do domu gałązki forsycji bardzo ładnie zakwitły.Zdnia na dzień robi się coraz cieplej.Za kilka dni wiosenne kwiaty zaczną kwitnąć najpierw przepiśniegi i krokusy, a później żonkile i hiacynty.Na kolorowe tulipany musimy jeszcze troche poczekać,aż zrobi się zupełnie ciepło.Słychać już świergot ptaków które niedługo zaczną budować gniazdka i składać jajka.Nad polami będzie latać skowronek który bardzo ładnie śpiewa.Nie mogę już sie doczekać kiedy wiosna w pełni nadejdzie.Będe mogła więcej czasu spędzać na świeżym powietrzu jeżdżąc na rowerze lub na rolkach.Wiosna to moja ulubiona pora roku. Mam nadzieję że pomogłam. :)
