Uważam, że Karol Wielki zasłużył na swój przydomek. Był to władca mądry, sprawiedliwy i uczciwy. Mimo, że nie umiał pisać i czytać, to był człowiekiem wielce wykształconym. Otaczał się ludźmi uczonymi i przekazywane od nich wartości dzielił na swój kraj. Był nazywany "ojcem Europy", gdyż nowości czy tradycje, które weszły do jego królestwa były potem rozpowszechniane po całej Europie. Ciągle podróżował. Zdobywał nową wiedzę, nie miał stałej siedziby, więc dzięki temu też bardzo dużo zyskał. Opiekował się nie tylko państwem i sprawami politycznymi czy społecznymi, ale także kościołem. Istaniał wtedy bowiem tzw. cezaropapizm. Co prawda papieże nie bardzo zachwycali się tym, że rządził ich Kościołem, ale miał do tego godne prawo, z którego korzystał. Był władcą hojnym i dobrym. Stworzył wiele bibliotek i akademii w różnych miejscach na ziemii. Chciał, aby dzieci i młodzież, jak najwięcej się kształciły. Ponadto od niego wywodzi się okres renesansu karolińskiego, kiedy to powstawały szkoły przykatedralne i przyklasztorne, 7 sztuk wyzwolonych i tym podobne rzeczy, które warto są uwagi i uznania, gdyż wszystko to było tworzone właśnie dzięki Karolowi Wielkiemu. Był on synem Pepina Małego, więc odziedziczył chęc walki i obrony ojczyzny oraz spryt i pewność siebie do robienia interesów. Sądzę, że Karol Wielki naprawdę był wielki, gdyż zmienił Europę i wprowadził wiele nowych innowacji, które przydają się nam do dziś. Mam nadzieję, żę choć trochę pomogłam.
