napisz opowiadanie dla babci w kturym opiszesz wyprawe do lasu. ale prosze szybko

napisz opowiadanie dla babci w kturym opiszesz wyprawe do lasu. ale prosze szybko
Odpowiedź

Czy chodzi ci o list, w którym będzie opowiadać się wyprawę do lasu?  ;d                                                                Kochana babciu!         Przepraszam, że tak długo nie pisałem. Obiecuję, że się poprawię. Pragnę opowiedzieć ci o mojej wyprawie do lasu, którą odbyli wszyscy  uczniowie naszej klasy wraz z wychowawczynią.         W piątek o godzinie siódmej trzydzieści musieliśmy stawić się przed budynkiem szkoły, gdzie odbyła się zbiórka. Pani stanęła trochę z boku i z listą zaczęła odczytywać nazwiska moich kolegów oraz oczywiście moje. Kiedy okazało się, że wszyscy są poszliśmy do autobusu, gdzie wszyscy zajęli miejsca. Usiadłem z Maćkiem, czyli moim najlepszym przyajcielem. Zdjęliśmy kurtki i powiesiliśmy je na siedzeniach, a nasze małe plecaki z przękskami i napojami pozłożyliśmy sobie na kolana. Pani przypomniała regulamin wycieczki i odjechaliśmy. Szybko pogrążyłem się w rozmowie. Droga minęła mi szybko i wesoło. Wszyscy uczniowie i nauczcyielka wyszli z autobusy, gdzie znowu odbyło się odliczanie nas. W tym czasie zdążył przyjść nasz "przewodnik", który był tak na prawdę leśniczym. Chwilę opowiedział nam o lesie i ruszyliśmy leśną dróżką. Pan leśniczy mówił nam o drzewach i ich cechach szczególnych. Jak dla mnie było to bardzo interesujące, ponieważ od zawsze uwielbiam przyrodę. Potem weszliśmy w głąb lasu. Oczywiście nikt nie odłączył się od grupy. Pan "przewodnik" pokazał nam ślady dzika. Stwierdził, że były to niedawno i mogą zaraz wrócić, więc szybko oddaliliśmy się od tego miejsca i weszliśmy do takiej leśnej "świetlicy", gdzie mogliśmy coś zjeść. Aby nie było za głośno włączono nam film o leśnych zwięrzętach. Był bardzo interesujący.        Na końcu było ognisko (oczywiście w bezpiecznej odległości od lasu), gdzie piekliśmy sobie kiełbaski i pianki oraz śpiewaliśmy różne piosenki. Na tej wyprawie spędziłem sześć wspaniałych godzin. Nigdy nie zapomnę tego dnia i mam nadzieję, że kiedyś go jeszcze powtórzę. Pozdrawiam Cię babciu i gorąco całuję!                                                                                                     Szymon  Mam nadzieję, że ci się podoba. Pamiętaj, żeby w prawym górnym rogu napisał datę i miejscowość. Te przerwy na początku poszczególnych zdań to akapity. Pozdrawiam i liczę na naj. Z góry przepraszam za błędy!!!  

Dodaj swoją odpowiedź