Warszawa, 29.04.13 r. Drodzy Rodzice !! Na początku mojego list chciałbym was pozdrowić. Piszę ten list by opowiedzieć wam jak przeżywałem rejs statkiem. Płyneliśmy bardzo wielkim statkiem. Przepływaliśmy: Warszawę, Białystok, Kwidzyn i Malbork. Dużo osób z mojej klasy ze mną się wybrało na ten rejs. Płynąc zauważyliśmy w oddali statek piracki. Strzelał w nas sztucznymi kulami armatnymi. Wszedł na statek pirat i od razu się mu przedstawiłem. Piękne były widoki w Warszawie. Bardzo dużo zabytków. Było super. Myślę, że niebawem się zobaczymy. Jeszcze raz pozdrawiam. Wasz syn : imię
Kochani rodzice!- na środku (miejscowość, data- po prawej stronie) Chciałabym Wam najpierw powiedzieć, że strasznie za Wami tęsknie! Na statku bawię się świetnie poznałem/łam tu wspaniałych ludzi. Zaprzyjaźniłem/łam się też z bardzo ciekawym człowiekiem w moim wieku. Wszystko zaczęło się pierwszego dnia, gdy wyszedłem/wyszłam z mojej kabiny. Rozglądnąłem/łam się po tym ślicznym statku. Wszystkie ściany były pomalowne w śliczny miętowo-morski kolor. W korytarzach wywieszone zostały przeróżne obrazy, przedstawiające wielorakie statki i krajobrazy morza. Jeden z nich przykuł moją uwagę najbardziej. Narysowana była na nim postać jakiegoś kapitana i jego syna. Stałem/łam tak w patrzony w dzieło, kiedy ktoś mnie potrącił i upadliśmy oboje na ziemię. był to chłopak o blond włosach, o niebieskich oczach i dobrej posturze. Niedługo po tym okazało się, iż to właśnie on jest tym chłopcem na obrazie. Poszliśmy razem do barku. Opowiadał mi o różnych przygodach jakie spotykały go w czasie rejsu. Bardzo go polubiłem/łam. Resztę rejsu mamy zamiar spędzić na wspólnej zabawie. Gdy wrócę do domu opowiem Wam wszystko ze szczegółam, lecz teraz muszę już kończyć list, bo razem z Jackiem-tak ma na imię mój przyjaciel- idziemy na basen. Kocham Was (Twoje imię)
